Sybenalia 2008

To był dobry czas, spotkałam dobrych, wartościowych ludzi, którzy cieszyli się z bycia razem przez kilka godzin i wcale się tym nie zmęczyli, było piękne śpiewanie i piękna recytacja poezji, z każdym można było porozmawiać, Jubilatka opowiadała o swoim życiu jak zwykle w porywający sposób, nawet udało nam się wykonać zbiorowy taniec, wszędzie pełno było dobrej energii.